Tydzień przed Wielkanocą to najwyższy czas, aby wysiać rzeżuchę. Wówczas urośnie odpowiedniej wysokości i będzie pięknie wyglądać na wielkanocnym stole. Aby podkreślić tradycję związaną z rzeżuchą i Wielkanocą, przygotowałam dla dzieci rzeżuchową kolorowankę z wierszykiem.
Wysiewamy rzeżuchę
Na Wielkanoc wysiewam rzeżuchę tradycyjnie, najprostszym i najszybszym sposobem, czyli wysypując nasionka na nasączoną wodą watę. Oczywiście można ziarenka najpierw namoczyć w wodzie, ale i bez tego rzeżucha ładnie urośnie. Wata też nie jest jedyną opcją. Można użyć ligniny czy płatków kosmetycznych, albo nawet po prostu wysiać nasiona rzeżuchy w kiełkownicy. Z kiełkownicy korzystam w ciągu roku, ale na Wielkanoc preferuję sposób tradycyjny, bo daje mi możliwość wyhodowania rzeżuchy w naczyniu, które będzie ładnie prezentowało się na wielkanocnym stole.
Obserwuj z dzieckiem
Rzeżucha to świetny obiekt do prowadzenia przez dzieci obserwacji. Obserwacja budzącej się do życia rośliny jest fascynująca, a dzieci z zachwytem witają każdą pojawiającą się zmianę. Tę fascynację warto podsycać i rozwijać, dlatego stworzyłam dziennik obserwacji rzeżuchy, który wychodzi na przeciw tym potrzebom.
Być może dla nas dorosłych proces wzrastania rzeżuchy jest banalny i na pewno oczywisty. Dzieci jednak są pełne fascynacji zachodzącymi zmianami. Jeśli umożliwimy im czynną obserwację, to dodatkowo, poza ciekawym zajęciem, będziemy pogłębiać ich pęd do wiedzy, rozbudzać ciekawość poznawczą i rozwijanie zainteresowań otaczającym światem.
Rzeżuchę można, a nawet warto, jeść nie tylko w Wielkanoc, ale aby podkreślić tradycję związaną z rzeżuchą i Wielkanocą, przygotowałam dla dzieci także kolorowankę z wierszykiem.
Rzeżuchowa kolorowanka – pobierz i wydrukuj
Link do pobrania kartki znajdziecie poniżej.
rozmiar wydruku: A4 / format pliku: .pdf
W opcjach drukowania wybierzcie drukowanie w rozmiarze rzeczywistym.
Radosnej, zielonej Wielkanocny!
Życzę Wam, aby Wasza Wielkanoc była radosna i zielona. Oby budząca się do życia przyroda przyspieszyła i wielkanocny poranek był za oknem soczyście zielony, tak samo jak goszcząca na stole rzeżucha.
Pozdrawiam
Agnieszka